Wahadło / Jacek Sawaszkiewicz
Szczecin: Glob, 1986,- s. 118.- [Sensacja, Fantastyka, Kryminały]
Informacje dodatkowe
nakład: 60.000, ISBN: 83-7007-065-5, projekt okładki: Wiśniewski Tomasz
Inne wydania: –
Tłumaczenia: –
Gdyby próbować ukazać zależność między pijackimi majakami a podpartymi jakąś częścią nauki anomaliami czasowymi, to historia Sawaszkiewicza byłaby w tym względzie dość dobrym tłem do takich paranaukowych dociekań. Fantastyka – obecna w całej powieści – zyskuje nieco na naukowości pod sam koniec, kiedy mamy ową możliwość wyboru: czy główny bohater został właśnie przepuszczony przez jakiś nieskoordynowany strumień czasu, czy też uległ totalnemu spodleniu, mającym swe przyczyny w nieodłącznej butelce wódki, którą dzierży właściwie bez ustanku pod pachą. Zostaje on wysłany do Przedsiębiorstwa w Miasteczku, by odebrać tajemnicze wahadło neutronowe potrzebne Instytutowi, w którym pracuje. Wyludniony świat, jaki zastaje, staje się początkiem snu – nie snu, przedsmakiem swoistej psychozy, w którą wciągnięty zostaje również czytelnik. Sawaszkiewicz lawiruje tu trochę pomiędzy baśniowością i groteską, częstując nas przy okazji dawką niewybrednego humoru i bezpośredniością ocierającą się wręcz o pornografię.