Jesionowski Jerzy
Egzylia / Jerzy Jesionowski
Łódź: Łódzkie, 1985, s. 166
Informacje dodatkowe
ISBN: 83-218-0365-2
Nakład: 20.000
Inne wydania: –
Okładka: Czaplicka Ewa
Tłumaczenia: –
Elementem fantastycznym powieści Jesionowskiego jest nieistniejąca wyspa Egzylia, wyspa wygnańców, na którą zostają zesłani dostojnicy i prominenci z całego globu. Na wyspie znajduje się również dziennikarka – Benita Androlii – dociekająca przyczyn ich niepowodzeń i przyczyny zesłania. Powieść należy do gatunku sensacyjno-psychologicznych, poruszających wątek władzy. Na podstawie powieści w roku 1987 zrealizowano Teatr Telewizji w reżyserii Jerzego Hutka. W postać Benity wcieliła się Ewa Mirowska.
Przygoda w czasie / Jerzy Jesionowski
Warszawa: Czytelnik, 1970,- s. 144
Informacje dodatkowe
nakład: 20.290, projekt okładki: Stachurski Marian
Inne wydania: –
Tłumaczenia: I. „Bloudění v čase” / Jerzy Jesionowski.- Praha: Albatros, 1978.- [Karavana] (okładka)
Oto porcja niczym niezmąconej przygody w czasie, a właściwie w dwóch czasach, bo opowieść składa się niejako z dwóch części, z których młodzi bohaterowie wpierw poznają przeszłość, potem przyszłość. Hanka – początkująca studentka medycyny oraz Emil – początkujący student historii, przenoszą się (całkiem przypadkowo) chronobusem w wiek piętnasty. Są jakby nie było w lepszej pozycji, niż ci, którzy oglądają pojawiający się znikąd wehikuł czasu. Historię znają z podręczników, więc niewiele ich zaskakuje, szczególnie Emila, który z historią jest za pan brat. Niestety epoka, do której trafiają, poprzez swoje zaskoczenie ich obecnością, okazuje się nie być tak przyjazna. Najpierw zostają pojmani przez służby burmistrza miasta, w którym się znajdują. Ale to jeszcze nie jest najgorsze, bo potem przejmują ich władze kościelne. Szczęśliwie pojawia się Błażej – jeden z przyjaźnie nastawionych mieszkańców epoki, i pomaga im uciec. Hanka i Emil, znów po przypadkowym ustawieniu wskazówki na pulpicie w chronobusie, przenoszą się tym razem ponownie o pięćset lat, tyle że w przyszłość. I teraz to oni doświadczają niezrozumienia świata, który ich otacza, choć – jak się wydaje – autor łaskawszym okiem spogląda na człowieka przyszłości, niż tego z dawnych epok, szczególnie „uwikłanego” w dogmaty wiary, co jest może o tyle zrozumiałe, że czytamy historię naukowo-fantastyczną, w której owa pochwała intelektu powinna być programowo najbardziej widoczna.