Śpiew kryształu / Andrzej Krzepkowski
Lublin: Lubelskie, 1982,- s. 195
Informacje dodatkowe
nakład: 40.000, ISBN:83-222-0173-7, projekt okładki: Dąbek Zbigniew Andrzej
Inne wydania: 1987 (Lubelskie)
Tłumaczenia: –
„Śpiew kryształu” należy do tych powieści s-f, w których przedstawiony świat należy do takich autorskich wyobrażeń, których nie trzeba tłumaczyć, a jedynie próbować poznawać wraz z każdą kartką powieści. To trochę jak u Żwikiewicza. Książka A. Krzepkowskiego wprowadza nas w stan – powiedziałbym – refleksyjno-niejednoznaczny, będący następstwem doświadczania przeskoków czasowych i wielowarstwowości, jakie stanowią narracyjną bazę powieści. Pokrótce rzecz ujmując – jest to historia Vian, której przeplatane losy – jej dzieciństwa i pobytu na planecie Nowa – obserwujemy od samego początku. Jest to historia docierania do prawdy – do ojca, który zginął był dla społeczeństwa, ale nie dla Vian, która swą desperacją i miłością go odnajduje. W końcu jest to opowieść o wyrafinowaniu, które przeradza się w głębokie uczucie, uczucie Laastera Eri Ninch’a do Vian, uczucie mężczyzny, który na zlecenie ojczyma dziewczyny miał ją powstrzymać od poszukiwań ojca. Całość jest spięta tajemniczą klamrą, jaką jest narrator – niedookreślona Obecność, obcy z Nowej, który śledzi i poniekąd kieruje poczynaniami Vian. To ciepła powieść – mimo dosadnie przedstawionych niedoskonałości i wypaczeń we wciąż istniejącym człowieczeństwie bohaterów. Pełna łagodności w osobie Vian, zagubienia u Bragga – ojczyma Vian, dzikości w szalonym i spustoszonym przez samotność umyśle ojca dziewczyny Marka, mimowolnej klasy w postaci Laastera; słowem powieść-podróż, nie tylko do odległych planet i gwiazdozbiorów, ale i – a może przede wszystkim – do wnętrza lepiej nam znanego (czy jednak na pewno?) mikrokosmosu.